Uwaga – oszuści wyłudzają ogromne kwoty pieniędzy
W piątek popołudniu mieszkanka Pińczowa otrzymała połączenie telefoniczne z numeru przypominającego kontakt banku, w którym posiadała konto. Równolegle z numerem na wyświetlaczu pojawiło się też logo tego banku, co skutecznie zmyliło kobietę. Głos w telefonie miał należeć do pracownika banku, który poinformował ją o próbie włamania na jej konto i wypłaty pieniędzy. Ponadto ktoś miał złożyć na koncie wniosek o zaciągniecie kredytu, który został już wstępnie zaakceptowany. Jednym wyjściem z sytuacji miała być wypłata zgromadzonych na rachunku pieniędzy we skazanym oddziale banku w Kielcach. Po ich wypłacie kobieta została poproszona o ponowną wpłatę poprzez podane bankomaty. Operacje finansowe odbyły się za pomocą kodów podawanych przez przestępców, którzy pozostawali na łączach telefonicznych ze swoją ofiarą przez kilka godzin tj. do ostatniej wykonanej wpłaty.
Cała ta fałszywa akcja miała na celu zabezpieczenie zagrożonych pieniędzy i miała być prowadzona we współpracy z Policją. Niestety okazało się, że było całkowicie odwrotnie. Kolejnego dnia na koncie kobiety nie było wpłat, których dokonywała z pomocą dyktowanych przez słuchawkę kodów. W ten sposób 64-latka straciła 50 000 zł.
Pragniemy ponownie przestrzec przed łatwowiernością i przypomnieć, że Policja, a już tym bardziej pracownicy banków, nigdy nie angażują w swoje działania klientów i nigdy nie wydają poleceń w kwestii dysponowania ich pieniędzmi. Numer telefonu 32 357 069, z którego dzwonili oszuści, można łatwo znaleźć w sieci internetowej. Widnieje pod nim ostrzeżenie, że jest wykorzystywany do oszustw i wyłudzeń pieniędzy.
Opr. D.S
Źródło: KPP Pińczów