reklama
kategoria: Kraj
17 październik 2024

Zabiliśmy przywódcę Hamasu Jahję Sinwara, architekta zamachu z 7 października

zdjęcie: Zabiliśmy przywódcę Hamasu Jahję Sinwara, architekta zamachu z 7 października / fot. PAP
fot. PAP
Przywódca Hamasu Jahja Sinwar został zabity w środę przez izraelskich żołnierzy w Strefie Gazy - ogłosiły w czwartek siły zbrojne Izraela. Podkreślono, że ścigany od roku przywódca terrorystycznej organizacji był odpowiedzialny za zorganizowanie krwawego ataku na państwo żydowskie z 7 października 2023 r.
REKLAMA

Doniesienia o śmierci Sinwara zaczęły się pojawiać w mediach w czwartek po południu. Jego zabicie jako pierwszy potwierdził izraelski minister spraw zagranicznych Israel Kac, który przekazał jednak, że lider Hamasu zginął w czwartek.

Hamas nie skomentował jak na razie informacji o zabiciu swego przywódcy.

Według armii izraelskiej Sinwar został zabity podczas operacji na południu Strefy Gazy po nadejściu informacji wywiadowczej, że znajdują się tam "wyżsi dowódcy Hamasu". Żołnierze zabili trzech hamasowców, a identyfikacja ciał potwierdziła, że jednym z nich był Sinwar - dodało wojsko. Media przekazały, że lider Hamasu został zidentyfikowany dzięki dokumentacji stomatologicznej pochodzącej z czasów, gdy był osadzony w izraelskim więzieniu oraz badaniom DNA.

Sinwar kierował Hamasem od sierpnia 2024 roku; jego poprzednik Ismail Hanije został zabity 31 lipca w przypisywanym Izraelowi ataku w Teheranie. Zabity w środę terrorysta kierował wcześniej strukturami organizacji w Strefie Gazy. Był jednym z architektów ataku na południe Izraela 7 października 2023 r. - najkrwawszego zamachu terrorystycznego w historii tego kraju. Zginęło w nim ok. 1200 osób, a 251 uprowadzono jako zakładników. Najazd rozpoczął trwającą do dziś wojnę w Strefie Gazy.

Lider Hamasu był uważany za nieprzejednanego wroga Izraela, odpowiedzialnego za organizację wielu zamachów terrorystycznych. Izraelska prasa porównuje go do twórcy Al-Kaidy, Osamy bin Ladena. Sinwar był od wielu lat na celowniku izraelskich służb, a po 7 października jego zabicie było jednym z głównych celów wojska i służb. Zabity przywódca Hamasu zdawał sobie sprawę z zagrożenia i słynął z rygorystycznego przestrzegania środków ostrożności. Od roku ukrywał się prawdopodobnie w gęstej sieci tuneli pod Strefą Gazy. Unikał korzystania z urządzeń elektronicznych i nie pokazywał się publicznie.

Sinwara zabito po "trwającym rok pościgu", w czasie którego "chronił się za plecami gazańskich cywilów na ziemi i pod jej powierzchnią" - zaznaczono w komunikacie wojska.

"To wielkie militarne i moralne osiągnięcie Izraela, a także zwycięstwo całego wolnego świata w walce z kierowaną przez Iran osią zła radykalnego islamu" - skomentował minister Kac.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu ogłosił, że śmierć Sinwara nie oznacza końca wojny przeciwko Hamasowi, a żołnierze będą dalej walczyć, by uwolnić zakładników. Zapowiedział jednocześnie, że terroryści, którzy wydadzą porwanych i poddadzą się zostaną oszczędzeni.

Netanjahu dodał, że zabicie Sinwara oznacza początek "epoki po Hamasie". Podkreślił, że ta organizacja nie będzie rządziła Strefą Gazy po wojnie i jest to szansa dla mieszkańców tego terytorium na uwolnienie się od tyranii Hamasu, który "zrujnował ich życie". Zaznaczył, że wyeliminowanie tego terrorysty oraz izraelska ofensywa przeciwko Hezbollahowi w Libanie to "zwycięstwo światła nad ciemnością" i szansa dla Bliskiego Wschodu na powstrzymanie irańskiej "osi zła" oraz pokój i stabilność w regionie.

Forum rodzin zakładników wezwało izraelski rząd, by wykorzystał śmierć Sinwara do jak najszybszego uwolnienia przetrzymywanych.

Sinwar był odpowiedzialny za "okrutne akty terroryzmu wymierzone w izraelskich cywilów i obywateli innych państw oraz zamordowanie tysięcy niewinnych ludzi" - przekazał prezydent Izraela Icchak Hercog. Dodał, że celem "zbrodniczej działalności" lidera Hamasu było sianie terroru i śmierci oraz destabilizacja Bliskiego Wschodu. Podkreślił, że teraz Izrael musi "bardziej niż kiedykolwiek" zintensyfikować wysiłki w celu uwolnienia 101 wciąż więzionych w Strefie Gazy zakładników.

Z Jerozolimy Jerzy Adamiak (PAP)

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Pińczów
11.2°C
wschód słońca: 06:28
zachód słońca: 16:14
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Pińczowie